Zajmuję się sprzedażą detaliczną. Tydzień temu w czwartek, zamówiłam pewien produkt w nowej hurtowni. Opłata za wysyłkę po ich stronie, paka ma dotrzeć w poniedziałek. Przez telefon kilkukrotnie dopytywałam się o warunki, cenę ostateczną. Tak, 615 zł brutto, płatne przy odbiorze. Tak, ani grosza więcej.
Czekamy. W międzyczasie żadnego telefonu, maila, cisza.
Przyjechała paczka, kwota pobrania: 725 zł brutto.
Pracownik przebywający wtedy w punkcie odebrał, zapłacił. Na fakturze okazało się, że ot tak dorzucono do paczki kilkanaście sztuk produktu więcej. A co się będą rozdrabniać, nie?
Piękny początek współpracy.
Czekamy. W międzyczasie żadnego telefonu, maila, cisza.
Przyjechała paczka, kwota pobrania: 725 zł brutto.
Pracownik przebywający wtedy w punkcie odebrał, zapłacił. Na fakturze okazało się, że ot tak dorzucono do paczki kilkanaście sztuk produktu więcej. A co się będą rozdrabniać, nie?
Piękny początek współpracy.
hurtownia
Ocena:
391
(493)
Komentarze