Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#59030

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Spór o majątki w piekielnej rodzinie mojego męże trwa od pokoleń. Dom jest na wsi, murowany dwu piętrowy. Ale bez szału - ogrzewanie na piec kaflowy, woda idzie do szamba, tynk się sypie. Ale jest SPADEK. I od śmierci dziadków trwa w rodzinie wojna o dom i działkę.

Mój teść jest rolnikiem, więc przysługuje mu ileś m budynku zwolnionego od podatku- postawił tak stodołę. W domu rodzinnym nie mieszka od 20 lat, ale ciągle stoi jako właściciel stodoły. Ciotce żal było tych m, chciała mieć więcej spadku, bo tylko ona stodołę używa.

Zaniosła do sądu pisma, że od 20 lat tylko ona używa stodoły, brat nic do niej nie ma. On dla spokoju zgodził się podpisać wszystko co siostra chce - i tak mu ta stodoła do niczego nie potrzebna. Zadowolona kobitka złożyła pisma do sądu oraz gdzie się dało i została właścicielką stodoły.


Nie przewidziała tylko jednego, że państwo upomni się o swoje. Dostała podatek (ok 20 tys z odsetkami), bo ona rolnikiem nie jest więc żadna ulga jej nie przysługuje! A musi opłacić te 20 lat użytkowania:)

Teraz błaga swojego brata żeby z powrotem przepisał stodołę na siebie, żeby podatek jej zabrali.

Chytry dwa razy płaci

rodzina

Skomentuj (17) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 249 (359)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…