Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#59335

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Polaków przy wódce rozmowy.

Jacek Kaczmarski w Balladzie o ubocznych skutkach alkoholizmu śpiewa: Kiedym się ocknął to siedziałem w ciemnej celi,
Nade mną schylał się przyjaciel od kieliszka,
O mej krytyce ci co chcieli to wiedzieli,
A w jego ręku tkwiła długa biała kiszka.

Piłem z przedstawicielem polskiej skrajnej prawicy (PiS przy nich to naprawdę umiarkowane chłopaki), która wreszcie zdecydowała się na start do Europarlamentu.
- Ech Wodzu Zbłąkany Psie sobie tu wódeczkę razem pijemy- mruczy po pierwszym pół litrze-ale jak MY dojdziemy do władzy to ty szybko wylądujesz w więzieniu lub obozie odosobnienia.

Więc te metody i zachowania kojarzone z głęboką komuną/stalinizmem wiecznie żywe.

Koniec. Fanfary

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -11 (23)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…