Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#59479

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Chyba się obwieszę. Albo nie wiem, pójdę pod min. zdrowia i zacznę strzelać!

We wrześniu narastający ból nogi zaprowadził męża do lekarza. Nie będę opisywać całej drogi lekarz ogólny-ortopeda-tomokomputer-ortopeda-konsultant ortopedii, wszędzie wielomiesięczne kolejki. Grunt, że od konsultanta usłyszał: Panie, z takimi rzeczami to się od razu przychodzi, igła by się płyn z łydki ściągnęło, a teraz to operację trzeba, bo takiej galarety się nie wyciągnie.

I zaproponował najbliższy termin: końcówka 2018 roku.

A do tego czasu? Jak i dotąd, ma pan siedzieć w domu, nogi nie forsować, o pracy mowy nie ma, o chodzeniu dłużej jak pół godziny też.

Ktoś wie, ile taka operacja kosztuje prywatnie? Już nas nie stać na państwową służbę zdrowia.

słuzba_zdrowia

Skomentuj (79) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 628 (740)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…