Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#59768

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Sezon komunijny w pełni, więc przypomniałam sobie historię koleżanki z pracy Anetki.
Anetka i ja przygotowywałyśmy dzieci do tego szczególnego dnia w tym samym terminie, choć w różnych parafiach. Wspólnych tematów do rozmów nam zatem nie brakowało. Pewnego dnia padło pytanie ze strony Anetki ile wódki na osobę liczę, bo oni kupili po pół litra na głowę, ale boją się, że może jednak mało będzie. Zebrałam szczękę z podłogi i zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że u mnie zero alkoholu, na co usłyszałam, że pazeruję, pewnie liczę, że zwróci mi się z nawiązką i to pewnie dlatego.

Zorganizowała imprezę na 60 osób, dwudniową, ostro zakrapianą alkoholem, normalnie małe wesele. Po wszystkim pochwaliła się, że syn uzbierał prawie 4000 zł, więc prawie całą chwilówkę udało się za to spłacić. Ot taką przyjemność dziecku sprawiła.

Skomentuj (34) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 559 (659)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…