Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#60078

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Szukałam jakiś czas temu pracy, w niepełnym wymiarze godzin.
Znalazłam kilka ofert, wysłałam swoje CV.
Jedna z kilku firm dość szybko się odezwała, rozmowę kwalifikacyjną przeszłam dobrze i zaprosili mnie od następnego tygodnia do pracy. Podczas rozmowy zapytałam, kiedy umowę podpiszę. Odpowiedzieli, że pierwszego dnia pracy. Myślałam "OK.".

Nadszedł pierwszy dzień pracy (tak myślałam tylko). Zgłaszam się na stanowisko o umówionej godzinie, kierownik pokazał mi wszystko "co, gdzie i jak".
Zapytałam o umowę [k]ierownika. Wywiązał się mniej więcej taki oto dialog.
- Chciałabym podpisać umowę.
[k]- Jest pani na próbę. Umowę podpiszemy jak przejdzie pani okres próbny i zacznie pierwszy dzień pracy.
- Dla mnie to jest już pierwszy dzień pracy. W to w takim razie proszę mi dać umowę do podpisania na okres próbny.
[k]- Ale już mówiłem. Umowa będzie po okresie próbnym.
- Pan chyba sobie żartuje. Bez umowy nie jestem Waszym pracownikiem/zleceniobiorcą i tym podobne, więc zwyczajnie nie mogę się podjąć jakichkolwiek obowiązków ponieważ nie mam nawet podparcia do ubezpieczenia i w razie wypadku bez umowy nic nie będę mogła uzyskać. Pomijając fakt, że bez umowy nie ma podstawy do zapłaty mi. Chyba, że w takim razie codziennie będziecie mi płacić za każdy dzień z góry jako zabezpieczenie dla mnie, bo jaką mam pewność, że dostanę wypłatę za okres bez umowy?
[k]- Wypłaty są wypłacane do dziesiątego dnia następnego miesiąca, innej opcji nie ma.
- W takim razie dziękuję za taką pracę, bo powietrzem nie żyję ani na słowo wierzyć nie muszę.

Odwróciłam się na pięcie i wyszłam. W domu przeszukałam internet i znalazłam opinie na temat tej firmy. Okazało się, że niejednego przyjęli w taki sposób na okres próbny. Nie płacili za ten okres, albo płacili tylko około ćwierć kwoty należnej i dziękowali za współpracę przyjmując kolejnego naiwnego człowieka na okres próbny. W chwili obecnej z tego co widzę firma już tam nie istnieje. Albo zmienili nazwę...

Nieuczciwa firma

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 624 (688)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…