Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#60845

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Dzisiaj o piekielności polskiego prawa.

Jestem młodą dziewczyną, mam zaledwie 18 lat. Mój Tata to bardzo porządny facet, zawsze mogłam z nim porozmawiać i moim zdaniem w swojej roli spełnia się znakomicie do tej pory.

Jednak Tato jest rozwodnikiem. Rozstał się ze swoją pierwszą żoną, a trochę później poznał moją Mamę, z którego to związku wzięłam się ja.

Tato ze swoją pierwszą żoną, dajmy na to Teresą, spotykał się przed ślubem długo, bo cztery lata bodajże. Zwykła znajomość, kobieta wydawała się pożądna. Piekło zaczęło się zaraz następnegodnia po ślubie. Tereska zmieniła się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki i stała się kompletnie inną osobą. Zacznijmy od tego, że była ona i jest nadal osobą bezrobotną. Dlaczego? Nie, nie dlatego, że nie mogła znaleźć pracy, tylko dlatego że kiedy już jakąś znalazła, za chwilę z niej wylatywała, za spóźnianie się, nieprzychodzenie i zwyczajne nieróbstwo. Muszę powiedzieć, że mój tata ciężko pracował, często też na całe weekendy. Co zastawał w domu, kiedy zmęczony wracał? Pijaną Tereskę i jej towarzystwo, przepijających jego pieniądze, a w domu totalny syf.

Nie wiem ile dokładnie owy związek trwał, ale w końcu się rozwiedli.

Po kilku miesiącach Tata dowiedział się, żejest ojcem trzymiesięcznego dziecka (nawet nie jest pewien czy to jego dziecko). Polskie prawo skonstruowane jest tak, że ojciec ma dwa tygodnie (!) na udowodnienie tego, że nie jest to jego dziecko, a później nie ważne, musi na nie płacić. Nawet jeśli po tym czasie udowodni, że nie jest ojcem musi płacić.

Kilka lat temu moja siostra, nazwijmy ją Agata, powiedziała że nie chce widywać się z moim Tatą. Tak więc kontakt się urwał. Ja siostrę widziałam dwa razy w życiu.

Tato zawsze wywiązywał się i ma na to wszystkie potwierdzenia, wczesniej przekazów na poczcie, a później przelewów. Ale wystarczy, że Tereska pójdzie do komornika i powie, że Tato się nie wywiązuje i Pan Komornik na rzecz uciśniej samotnej matki, natychmiast zajmuje pensje, by odzyskać kwotę. Bez żadnej sprawy w sądzie. Sprawa odbywa się dopiero później, po tym jak Pan Komornik zabierze już dużo pieniędzy, które się ani Teresce, ani jemu nie należą.

Takich sytuacji było już kilka. Teraz moja siostra (sic!) jest już pełnoletnia. I teraz ona naciąga mojego Tatę na pieniądze, mimo że dostaje co miesiąc alimenty.

Na razie rozwiązania sprawy brak, pieniędzy nie ma i Tato jest regularnie okradany. Tato powiedział, że ma tylko jedną córkę...

I powiem Wam szczerze, nie wiem co jest bardziej piekielne. Tereska z Agatą regulanie okradające mojego Tate, czy Polskie prawo pozwalające na okradanie niewinnych obywateli.

abusurdy_polskiego_prawa

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -4 (34)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…