Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#61448

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia moja będzie dodatkiem do wielu już innych epopei z supermarketów.

Otóż pewnego popołudnia, jak zwykle, udaliśmy się z dziewczyną na zakupy do Reala. Cóż, taki mamy zwyczaj, że coś na wieczór bierzemy i od razu na następny poranek i obiad, aby z samego rana nie musieć latać. Chwyciliśmy więc jakąś pizzę, napój i bułki, i idziemy do kasy. Stajemy w kasie, przed nami raptem dwie osoby, miejsca na to co mamy starczy, więc wykładamy. Piekielność zaczyna się w momencie gdy za nami stają dwie starsze panie. Oto kilka smaczków:

I: Pełen wózek zakupów a pierwsze słowa jakie słyszymy to: "Tacy młodzi to poczekać by mogli, nie przepuściliby starszej pani?" (Wypowiedziane grzecznie aczkolwiek ociekało złośliwością). Stwierdziłem że mamy 3 rzeczy więc pół minuty i będzie po sprawie, na co staruszka niemalże larum podniosła na to, jakiż to ja nieuprzejmy byłem.

II: Po mojej uprzejmej odmowie pani zmieniła strategię. Widząc że miejsca na taśmie nie ma, tak czy siak zaczęła wykładać swoje rzeczy, oczywiście moje spychając na zakupy osoby przede mną.

III: Gdy nie zareagowałem na warknięcie: "przesuń się pan bo wykładam" w moje plecy wbił się łokieć kobiety. Jakoś to zdzierżyłem, bo już wychodziłem, ale nawet kasjerka spojrzała na babsko vel. "Starszą Panią" z niesmakiem.

Rozumiem, gdyby miała mleko i jajka, nie robiłbym problemów. Ale nie wiem jak bezczelnym trzeba być aby podejść do kasy mając zakupów tyle że się z wózka wysypują, i jeszcze niezbyt uprzejmie prosić aby ją przepuszczono. Z racji czego? Z racji wieku? Gdyby był to autobus to bym miejsca starszej osobie ustąpił bez pytania, bo tak mnie wychowano. Ale skoro ma siłę na wbijanie ludziom łokci w plecy, to myślę że potrafi wytrzymać 30 sekund więcej w kolejce.

sklepy starsze_panie

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 626 (688)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…