Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#62733

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Wiele historii tu opisywanych nie jest nasza własna, co nie czyni ich absolutnie mniej piekielnymi... Pewnie nie tylko ja to właśnie znalazłem i przeczytałem, pewnie nie tylko mnie to zirytowało...

To jest naprawdę, czyste piekło... wbrew pozorom, wbrew temu, czym być powinno. Nie będę niczego wymyślał, po prostu zacytuję.

"Parafianie z kościoła pw. św. Floriana w Wirach są oburzeni zachowaniem ks. proboszcza Kazimierza Szachowicza podczas żałobnej mszy św. i pogrzebu 8-letniego Kuby. Z relacji kobiety wynika, że ksiądz nie był usatysfakcjonowany kwotą, którą otrzymał dla siebie. W związku z tym podczas mszy nie było organisty, a kościół oświetlony był tylko w połowie. Podczas kazania proboszcz miał zwrócić się do rodziców mówiąc, że "mają się cieszyć ze śmierci Kuby, gdyż Bóg chciał im coś przekazać".

"Oburzenie wywołały również słowa, że Kuba pomimo swojego młodego wieku zdążył już nagrzeszyć, a »wrota nieba są dla niego jeszcze zamknięte, ale miejmy nadzieję, że Bóg go kiedyś przyjmie«. Msza św. w żadnej chwili nie oddała żałobnego charakteru” – pisze Różalska."

Brak słów.

Skomentuj (50) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 540 (726)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…