Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#62825

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Godzina 11:00 PuP

Siedzę sobie w kolejce do rejestracji, naglę słyszę przy wejściu do budynku łacinę podwórkową.
Wpada żul(ż), wywala się na schodach po czym wbija się do rejestracji:
Ż: Masz mnie kpip zarejestrować ja chory jestem za pogotowie mam zapłacić jak po mnie przyjechali.
Zarejestruj mnie natychmiast bo ja tego płacić nie będę, a ja jestem ciężko chory muszę się leczyć.
Jak to ja zostałem wyrejestrowany masz mnie kpip zarejestrować i już, jak to dopiero za 2 miesiące? Chyba cię ppip, ja tam ppip do was chodzić, mam leprze sprawy niż łażenie i podpisywanie się na jakiejś kartce

I tak przez 10 min, do puki nie przyjechała ochrona, która wyprowadziła delikwenta na zewnątrz i pojechała.
A pan żul znowu wbij się do pokoju i znowu to samo.

I tak zabawa trwała jeszcze dobrą godzinę zanim nie przyjechała policja i nie zgarnęła żula.
Oczywiście panie przyjęły 2 ludzi i o 12:30 zakończyły rejestrację.
Jutro jadę o 8 rano się zarejestrować, mam nadzieję że ten żul już się nie pojawi.

PuP

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -16 (36)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…