Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#63582

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jedna z historii przypomniała mi o zmaganiu się moich rodziców z telewizją z plusem w nazwie. Kiedyś u mnie w domu założona była telewizja tez z plusem w nazwie, tylko pełna, przed połączeniem z jednoliterową. Jednak po miesiącu nie spłacenia zadłużenia (aż całych 10 zł, bez informowania o zadłużeniu), odłączono telewizję. Rodzice wtedy postanowili wziąć jednoliterową, ze względu na dosyć niską cenę, oraz odpowiadający nam pakiet. Wszystko było ok, od czasu do czasu zwiększała się cena o kilka złotych, które rodziców nie odstraszały. Aż do czasu połączenia się firmy jednoliterowej z plusem w nazwie, z czego powstała firma dwuliterowa z plusem. Cena wzrosła i to bardzo. Rodzice mieli już wtedy zrezygnować, ale stwierdzili, że mogą poczekać do końca umowy (ponad pół roku). Jednak już po kilku tygodniach dekoder po prostu zacinał się. Na początku rzadko- raz na tydzień, potem codziennie po kilka razy. Trzeba było go zrestartować, co trwało bardzo długo. Czasami mógł się restartować nawet i dwie godziny. W normie był długi czas przełączania między programami, albo zmiana głośności. Wymiana baterii w niczym nie pomogła. Więc tata zadzwonił na infolinię. Zanim połączył się z kimkolwiek, także minęło sporo czasu. Pani w słuchawce poleciła wymianę dekodera, ale za opłatą. Cóż, tata pojechał, wymienił, podłączył, podziałał normalnie dwa tygodnie i znowu to samo. W międzyczasie popytał się znajomych, z okolicy, którzy mają tą samą telewizję. Mieli te same problemy. Więc decyzja zapadła, z końcem umowy, nie podpisujemy jej na nowo. Firma została poinformowana, podczas jednego z telefonów i wtedy się zaczęło. Na początku dzwonili codziennie, z pytaniem i naciąganiem czemu nie chcemy przedłużyć umowy. Namawiano nas na tańszy abonament, z mniejszą ilością programów, darmową wymianę dekodera. Jednak już postanowiliśmy. W ostatnim tygodniu dzwoniono do nas po kilkanaście razy dziennie. Najgorsze nawet było to, że czasem i po 22! Ostatniego dnia umowy po prostu odkładaliśmy słuchawkę, gdy tylko dowiedzieliśmy się, że to stamtąd dzwonią. Dostawca telewizji został zmieniony, mamy takie same kanały, a nawet więcej, po niższej cenie i co najlepsze, korzystamy z telewizji, a nie ciągle restartujemy dekoder i próbujemy się dodzwonić do infolinii.

uslugi

Skomentuj (1) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 4 (58)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…