Moje poprzednie miejsce pracy było cały czas okradane przez grupkę narkomanów, którzy najprawdopodobniej odsprzedawali później towar w internecie albo na jakimś bazarze.
Reakcja szefa: "czemu ich pani nie goniła?"
Tak, szefie, bez problemu poradzę sobie z trzema naćpanymi byczkami.
Reakcja policjanta: "jak mi pani poda ich nazwiska, to ja ich złapię" XD
A ochrona nigdy nie zdążyła na czas (ale szef nadal nie chciał jej zmienić, bo najtańsza).
Reakcja szefa: "czemu ich pani nie goniła?"
Tak, szefie, bez problemu poradzę sobie z trzema naćpanymi byczkami.
Reakcja policjanta: "jak mi pani poda ich nazwiska, to ja ich złapię" XD
A ochrona nigdy nie zdążyła na czas (ale szef nadal nie chciał jej zmienić, bo najtańsza).
apteka
Ocena:
591
(633)
Komentarze