Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#64762

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
W nawiązaniu do historii Biały_Lis o filmie "50 Twarzy Greya":

Chciałbym wyrazić swą głęboką frustrację faktem że film ten, nakręcony na podstawie książki, która napisana jest na poziomie scenariuszu do kiepskiego, niemieckiego pornola, jest tak natrętnie reklamowany w telewizji.
Podaję przykład:
Program dokumentalny na Discovery Channel - Sam program to mniej więcej 40 minut materiału, ale wiadomo - trzeba dopełnić do pełnej godziny reklamami. W czasie nadawania programu są zazwyczaj 3-4 przerwy reklamowe. Trwają po około 5 minut.
Od jakiegoś tygodnia w każdym takim bloku reklamowym chłam ten promowany jest ze 2 razy - Na początku i na końcu bloku reklamowego. Moje pytanie brzmi - Ile można?
Ok, dotarło, w walentynki wyjdzie film opowiadający historię, która, gdyby zdarzyła się w prawdziwym życiu doprowadziłaby do zamknięcia g(ł)ównego bohatera w więzieniu pod zarzutem gwałtu.
Dlaczego?
Dla niewtajemniczonych w tematy BDSM, o których podobno traktuje ten "film" - słowo bezpieczeństwa jest słowem świętym. Zignorowanie go oznacza gwałt, a to właśnie robi główny bohater tej literackiej i kinowej porażki.

Wiem że me wypociny pewnie nawet nie wyjdą z poczekalni, ale nie oto chodzi - chodzi o przekazanie tego, że nie wszystko co jest promowane na upór jest z automatu dobre.

dzisiejsze "kino"

Skomentuj (69) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 293 (549)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…