Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#64769

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Dawno, dawno temu, jak jeszcze "dzwoniło się do internetu", a Windows miał cyferki 9 i 5, zacząłem swoją pierwszą pracę w prywatnej firmie. Firma zajmowała się głównie kursami komputerowymi, księgowymi, grafiką komputerową itp.

W zakresie obowiązków miałem m.in. ogólnie wpisane, że odpowiadam za "software" oraz "hardware" komputerów. Drążę więc temat kto odpowiada za licencje, jak jest to rozwiązane, kto ma płyty instalacyjne. W sumie nie znałem się na licencjach wielostanowiskowych, a tutaj jeszcze wchodziły w grę licencje do celów edukacyjnych. Pan prezes stwierdza, że zajmuje się tym dział prawny, ja mam w to nie wnikać. Poprawiłem więc zapis o odpowiedzialności za "software" oraz dopisałem punkt, że za legalność odpowiada dział prawny. Zaniosłem do prezesa, pomarudził, że mu głowę duperelami zajmuję, ale papier podpisany, wziąłem się do roboty.

Dostałem swój pokoik, parę narzędzi, oraz płytę instalacyjną Windows szt 1, Microsoft office szt. 1, Microsoft Works szt. 1, Corel Draw szt. 1 oraz program księgowy szt. 1. Na każdej płycie jak wół napisane: licencja jednostanowiskowa. Prawnik mówi, że z tych płyt mam instalować oprogramowanie na wszystkich komputerach, podając na wszystkich ten sam numer seryjny z płyty.

Chyba wszyscy się już domyślili o co tu chodzi. Mi to zajęło chwilę, na usprawiedliwienie mogę tylko napisać, że byłem młody, naiwny i nieco brakowało mi doświadczenia życiowego. Firma na 100 komputerów miała tak naprawdę licencję na jedno stanowisko, reszta oprogramowania była kradziona. Wszystkie takie same programy miały ten sam numer seryjny...

Prezes, prawnik, kierownik, doskonale o tym wiedzieli, a zapis o odpowiedzialności za "software" wcale nie był umieszczony w zakresie obowiązków przypadkowo... Tak się zastanawiam, czy jakby kontrola wpadła, a ja bym papieru nie miał, to kto by płacił kary czy poszedł siedzieć... Pewnie pan prezes by się tłumaczył, że on nie miał pojęcia, prawnik wykręcił, a ja dostawałbym 5-cio kilogramowe paczki pod celę.

Zdaję sobie sprawę, że w tym czasie wszyscy (no większość) "luzacko" podchodzili do legalności oprogramowania, ale litości...

w pierwszej pracy

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 409 (477)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…