Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#65073

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Historia sprzed chwili, wizyta w Aptece. Wchodzę, witam się, proszę o maść na podrażnienia. Tu pozwolę sobie wspomnieć o tym, iż od jakiegoś czasu przedkładam płatność kartą nad gotówkę, aby oszczędzić sobie sytuacji typu "będę winna grosik" bądź donoszenia głupich 30 groszy jak zabraknie do czegoś. W każdym razie, pani nabija maść cena - 3,50zł, wyciągam kartę, i tu zaczyna się robić ciekawie:
[PA]-Pani z Apteki [J]-Ja

[PA]-Boże, a drobnych nie ma?
[J]-Niestety, tylko karta.
[PA]-O Jezu, naprawdę, te 3,50zł nie znajdzie?
[J]-Drobne mam tylko na bilet, 1,50zł, nic więcej.
[PA]-To te 2,00zł to pan doniesie później...
[J]-Niestety, nie mam na to czasu. Zresztą, co to za problem, terminal ma pani pod nosem.
[PA]-No tak, ale to opłaty pobierają jakieś, a ja z tego tylko 0,15zł mam...
[J]-Nie mam gotówki, tylko karta.(podaję kartę przez okienko)
[PA]-No dobrze, ale żeby chociaż 10zł nie mieć przy sobie... Ja za to płacić muszę dla operatora, Boże, żeby drobnych nie mieć...(w trakcie tego monologu przystawia kartę do terminala, czeka sekundę na zaakceptowanie zapłaty i oddaje kartę) Następnym razem proszę drobne przynieść bo karty nie przyjmę...
[J]-Taaa... do widzenia.
[PA]-...

Może i piekielny byłem ja, ale dzięki kasjerce wizyta która powinna trwać 30 sekund, trwała 3 minuty.

PS: 2 minuty później w sieciówce kupowałem wodę i bułki na zawrotną kwotę 2zł. Nie było problemu z płatnością kartą.

apteka

Skomentuj (29) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 27 (289)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…