Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#65543

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia o "pomarańczowej" telefonii, która zastąpiła starą poczciwą "tepsę".

Zepsuł nam się router, trzeba jechać, zakupić nowy. Pan w biurze obsługi zaproponował nam nową usługę: za tę samą cenę, którą płaciliśmy dotychczas za internet dostaniemy w prezencie nowy router i telewizję satelitarną. Nie mamy anteny do odbioru satelity i nie jest nam to potrzebne do szczęścia, ale zostało nam wyjaśnione, że dekoder może spokojnie nieużywany stać w piwnicy, ponieważ jest to całkowicie darmowe. No dobrze, umowa podpisana, internet śmiga, ale jakoś nie przychodzi rachunek za pierwszy miesiąc. Niecały tydzień po zwykłym terminie dostarczenia rachunku dostajemy telefon z ostrzeżeniem, że zalegamy z zapłatą i jeśli nie uregulujemy odetną nam Neostradę. No ale jak zapłacić? Poprosiliśmy o wysłanie rachunku, dotarł. Z naliczoną karą za opóźnienie i trzema opłatami które nie powinny się znaleźć, dotyczyły "darmowej" telewizji. Razem tych "niesłusznych" opłat, bez kary było ponad 90zł.

Wizyta w salonie, reklamacja złożona, uznana, obniżenie kwoty do zapłaty.
Mija drugi miesiąc, znów rachunek nie przychodzi.

Telefon na infolinię - otóż należy się zalogować na stronie operatora i tam na koncie użytkownika jest dostępna faktura, ponieważ podpisując umowę wybraliśmy opcje faktury elektronicznej. Nieprawda, wyraźnie prosiliśmy formę listowną. Rejestrować na ww stronie próbowaliśmy się wszyscy w domu po kolei, prosiliśmy o pomoc kuzynkę, która z konta na "pomarańczarni" korzysta od jakiegoś czasu i dobrze sobie z ty radzi - nie idzie. Kolejna wizyta w salonie - jakaś drobna formalność przy podpisywaniu umowy nie została dopełniona (z winy pracownika), konto aktywowane, zlecenie na fakturę listowną złożone, wszystko powinno już być dobrze. Ale przez kłopoty z odbiorem faktury cały czas, bodaj 3 miesiące płaciliśmy non stop kary za opóźnienia plus doliczana była opłata za telewizję. Wyjaśnianie, wyjaśnianie, wyjaśnianie. Ostatecznie kolejna (piąta!) wizyta w salonie.

Okazało się, że osoba przedstawiająca ofertę przedstawiła nieprawdziwe informacje, tv jednak jest odpłatne, niezależnie od tego czy używamy, czy nie. Reklamacja złożona, obietnica wyłączenia pakietu i dostarczenia samej Neostrady. Przez kilka dni nie mieliśmy internetu, wczoraj telefon potwierdzający aktywowanie nowej usługi. A internetu jak nie było tak nie ma. Dlaczego? Ponieważ modem, który otrzymaliśmy, był przypisany do tamtego pakietu. Czeka nas szósta wizyta w salonie - w sąsiednim mieście...

telekomunikacja

Skomentuj (33) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 264 (318)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…