Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#65695

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Infolinia fioletowej. Dzwoni przełączony przez innego konsultanta, wkurzony klient. Jako iż został przełączony, widzę tylko numer wewnątrzsystemowy. Proszę więc o numer telefonu klienta. I tu się zaczyna:

[J]- Ja [K]- Klient

[K]- Ale pan tam widzi...
[J]- Jako iż został pan przełączony do mnie przez innego konsultanta nie widzę pańskiego numeru.
[K]- 987654321.
[J]- Dziękuję bardzo, w czym mogę pomóc?
[K]- Pan tam widzi.
[J]- ...A bardziej konkretnie?
[K]- No przecież mówię, widzi pan problem. (Tu pozwolę sprecyzować. Gdy wchodzę na konto klienta, nie wskakuje nagle do łodzi podwodnej o napędzie atomowym. Żadnych czerwonych wskaźników i "alarmów" nie widzę, więc aby zidentyfikować problem, klient musi trochę pomóc. Pan nie pomagał wcale.)
[J]- Mógłby pan sprecyzować na czym dokładnie ten problem polega?
[K]- Nosz ku*wa, jest pan trzecim konsultantem do którego mnie przełączono, mówiłem żeby mnie przełączono do kogoś kompetentnego...
[J]- Proszę pana, jeśli nie sprecyzuje pan problemu, nie będę mógł go rozwiązać. - mówię już lekko poirytowany.
[K]- Zgłoszenie.
[J]- Jego numer poproszę.
[K]- No przecież widzi pan tam ku*wa zgłoszenie!
[J]- Po pierwsze, proszę nie podnosić na mnie głosu, po drugie, na koncie jest 38 widocznych zgłoszeń. Rozumiem że mam czytać wszystkie po kolei dopóki pan nie zdecyduje, które może pana interesować?
[K]- Ku*wa mać.... BIP BIP BIP

Po takich rozmowach mam wrażenie, że ludzie naprawdę myślą iż siedzimy przed kryształowymi kulami, a nie monitorami komputerów.

call_center

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 4 (48)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…