Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#66427

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Kolejna piekielna sytuacja dotycząca rowerzystów.

Wedle prawa, rowerzyści mogą poruszać się po chodniku na którym nie ma wyznaczonej ścieżki rowerowej tylko wtedy, gdy chodnik ten jest szerszy niż 2 metry, a na równolegle biegnącej drodze nie ma ograniczenia prędkości do 50km/h .
Gdy zaś warunki nie pozwalają na jazdę ulicą, mają obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszym.
Najwyraźniej większość rowerzystów ma w całkowitym poważaniu ten przepis.
Chociażby rodzinka, która przed chwilą prawie rozjechała mnie i moją dziewczynę. Chodnik jakieś 1,5 metra szerokości, dość powiedzieć że oboje ledwie się mieścimy. Pierwsza jechała oczywiście jedna z dwóch pociech, na oko jakieś 5 lat. Zero sygnału, jakiegokolwiek dzwonka, czy w ostateczności krzyku "Uwaga", zwyczajnie jedzie prosto w nas, jakieś 2 metry przed zderzeniem słyszymy pisk dzieciaka, więc tylko to pozwoliło nam na uniknięcie zderzenia. Rozsuwamy się z dziewczyną na boki, dzieciak pędzi dalej na moja dziewczynę. W końcu reaguje ojciec dziecka, choć w sposób który przyprawił mnie o białą gorączkę:
[J]-Ja, [D]- Dziewczyna, [O]- Ojciec

[O]- Jak państwo łażą?!
Na chwilę nas zatkało, pierwsza odzyskała rezon moja dziewczyna:
[D]- Chyba jak państwo jadą? To nie jest ścieżka rowerowa. Skoro już jedziecie chodnikiem to wypadałoby jechać wolniej i użyć dzwonka.
[O]- A gdzie według pani jest droga rowerowa?
Na to już nie znaleźliśmy odpowiedzi, więc rodzinka przemknęła obok. Mam tylko jedno pytanie - Czy moim zadaniem, jako przechodnia, jest poinformowanie rowerzysty o pobliskich ścieżkach rowerowych, czy to rowerzysta, przed wybraniem się w trasę, powinien zaznajomić się z ich rozkładem.

PS: Ścieżka rowerowa znajdowała się na równolegle biegnącej ulicy, jakieś 40 metrów dalej.
PS2: Można jechać po chodniku razem z dzieckiem poniżej 10 roku życia, pod warunkiem że jedzie się bezpiecznie (z rozsądną prędkością, ustępując miejsca pieszym, czyli po prostu zgodnie z przepisami)
PS3: Pół godziny wcześniej moją dziewczynę prawie rozjechał inny rowerzysta, chodnik ten sam. Takie rzeczy zdarzają się notorycznie. Samą siebie przebiła kiedyś pani która jechała po "chodniczku" szerokości 30cm, biegnącym przy drodze.

piekielni rowerzyści

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 4 (36)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…