Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#66562

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia opowiedziana przez koleżankę z pracy.

Karetka dostała wezwanie do kobiety, która przedwcześnie zaczęła rodzić. Pojechali, kobietę do karetki, karetką do szpitala. Jak wiadomo, nie ma obowiązku aby w karetce jeździł ginekolog. Był tylko "zwykły" lekarz. Niestety dziecka nie udało się uratować, kobieta poroniła.

Niedługo potem lekarz z tej karetki zostaje pozwany przez tą kobietę o niedopełnienie obowiązków czy coś takiego. Bo nie uratował dziecka.

Co w tym piekielnego?
Akcja miała miejsce po weselu. Weselu tej właśnie kobiety, która była w zagrożonej ciąży. Ponoć panna szalała na imprezie ile się dało. Plotki mówią, że zaliczyła nawet noc poślubną, a jak wiadomo przy ciąży zagrożonej zalecana wstrzemięźliwość.

Nie wiem co takie mają w głowie...

ręce opadają...

Skomentuj (18) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 466 (530)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…