Krótko, a propos kampanii Fundacji Mamy i Taty "Nie odkładaj macierzyństwa na potem".
Zadzwoniłam dziś zapisać się do ginekologa (do tego, którego chodzę regularnie na NFZ) celem przeglądu ogólnego.
Termin: 29.10.2015.
Gdybym chciała się starać o dziecko, to najpierw skonsultowałabym się z lekarzem, zrobiła ewentualne badania, etc. Warto wspomnieć, że ginekolog jest dla kobiety lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej.
P.S. Problem jest oczywiście złożony, ograniczony dostęp do opieki medycznej to tylko jeden z aspektów dlaczego dzieci rodzi się później lub wcale. Ale to przez wycieczki do Tokio, karierę i wygodnictwo, kobiety odkładają macierzyństwo.
Zadzwoniłam dziś zapisać się do ginekologa (do tego, którego chodzę regularnie na NFZ) celem przeglądu ogólnego.
Termin: 29.10.2015.
Gdybym chciała się starać o dziecko, to najpierw skonsultowałabym się z lekarzem, zrobiła ewentualne badania, etc. Warto wspomnieć, że ginekolog jest dla kobiety lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej.
P.S. Problem jest oczywiście złożony, ograniczony dostęp do opieki medycznej to tylko jeden z aspektów dlaczego dzieci rodzi się później lub wcale. Ale to przez wycieczki do Tokio, karierę i wygodnictwo, kobiety odkładają macierzyństwo.
słuzba_zdrowia
Ocena:
225
(401)
Komentarze