Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#66987

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Będzie o piekielnościach w szpitalach, ale nie, ze strony lekarzy, a pacjentów.
Słowem wstępu jakiś czas temu musiałem podkuć niewielki fragment tynku jako, że był to naprawdę kawałek nie założyłem okularów ochronnych (tak wiem mój błąd).
Niestety pech chciał, że kawałek gruzu strzelił mi w oko ból był na tyle silny, że postanowiłem pojechać do szpitala blisko było do szpitala okulistycznego, więc tam też się udałem.
Procedury tam są takie w pierwszej kolejności dzieci, w drugiej osoby z ciałem obcym w oku, w trzeciej reszta.
I tu się zaczyna piekielność.
Szybka rejestracja i proszę czekać, ludzi od groma.
Po mnie przyjęto kilka osób, a po nich dziecko, które podczas zabawy przewróciło się i uderzyło okiem o kant stolika. Rodzice z dzieckiem weszli do gabinetu, a ludzie już zaczynają wyklinać rodzinkę kłócić się z personelem, bo oni tu siedzą po kilka godzin, a taki bachor to od razu przyjęty, najzabawniejsze jest to, że ci, którzy tyle czekali to w większości osoby z zapaleniem spojówki i podobnymi ciężkimi i bardzo nagłymi przypadkami, które nie chcąc czekać w kolejkach do okulistów żeby przepisali receptę przyszli do szpitala.
Przychodzi moja kolej wchodzę z relacji narzeczonej, która została przed gabinetem po moim wejściu wyglądało to tak połowa ludzi zaczęła na mnie gadać, bo pewnie symuluje, żeby szybciej to załatwić + patrzeć na nią z pogardą i nienawiścią.
Gdy wyszedłem musiałem wszystkich tych ludzi minąć nadal klneli i patrzyli z zawiścią, bo przecież oni mają zapalenie spojówki, a mi wpadł pyłek do oczu, i robię wielkie halo.
Naprawdę nie rozumiem skąd ta wredność w ludziach.

Muszę przyznać, że prowadzę dosyć intensywne życie sporty różnego rodzaju również te ryzykowne i nie raz zdarzało mi się wylądować w szpitalu (nie latam tam z byle rozcięciem), ale takiej nienawiści w ludziach jeszcze nie widziałem.
Na szaserów (złamanie otwarte) ludzie sami mnie przepuszczali byle szybciej.
W Praskim, gdy miałem uszkodzony bark lekarz szybko mnie przyjął nikt się o to nie czepiał tylko tutaj takie..... się zebrały.

Poczekalnia w szpitalu

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 107 (169)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…