Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#67193

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Z dzisiaj. Godzina parę minut po szóstej. Dreptam do sklepu po bułki na śniadanie. Pod sklepem już amatorzy trunków stoją. Dwóch właściwie. Jeden to mój znajomy z lat szczenięcych, w ręce dzierżył napój chmielowy.

Ja: Młody, Ty Boga w sercu nie masz, o tej godzinie zaczynasz pić.
M: Do pracy zaraz idę. No co Ty, tak na trzeźwo, na wysokościach pracować?

I tu mnie naszła refleksja. Ja wiem, rozumiem i zdaje sobie sprawę, że niektórzy ludzie są już w takim nałogu że lepiej funkcjonują po przysłowiowej "secie", niż na trzeźwo, ale nie rozumiem jak można być takim ignorantem. Nie od dziś wiadomo, że jak coś się jemu stanie na placu robót, to odpowiadać będzie jego szef. A kara nie lekka bo do 12 lat więzienia.
W lepszym wypadku kara grzywny na kilka ładnych tysięcy.
Ale co tam, pójdę do roboty po piwku, będę gość.

życie

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 257 (373)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…