Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#68186

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Historia z dnia wczorajszego, pokazująca jasno iż stwierdzenie "Ignorantia Iuris Nocet" jest w 100% trafne.

Wracam z pracy tramwajem, modelem nieco starszym. Dla dobra historii wyjaśnię, iż w takich tramwajach kasowniki są z reguły na przeciwko każdego wejścia, ich pomarańczowy kolor sprawia że trudno je przegapić. Jednej pani się zdarzyło i o tym właśnie będzie historia.

Gdy wszedłem do tramwaju pani już tam była. Siedziała sobie grzecznie rozmawiając po angielsku z kolegą. Po jakichś 5 minutach do tramwaju wsiedli kontrolerzy. Wszyscy wiedzą jak to wygląda, jeden za drugim bilety są sprawdzane, aż "kanar" podchodzi do kobiety.

[P]- Pani [K]- Kontroler

[K]- Bilety do kontroli proszę.
[P]- Tu są. (podaje bilety)
[K]- Ale one są nie skasowane.
[P]- Słucham?
[K]- Nie są skasowane bilety.
[P]- Ale jak to skasowane? O co panu chodzi?
[K]- O to, że po wejściu do pojazdu, jest pani zobowiązana do skasowania zakupionego wcześniej biletu (wskazuje palcem na kasownik znajdujący się na wysokości wzroku kobiety, jakiś metr od niej). To nie wisi tu dla ozdoby.
[P]- Ale ja nie wiedziałam, ja nie jestem stąd.
[K]- Ma pani możliwość odwołania się od decyzji w ciągu 7 dni.
[P]- No dobrze, ale przecież ja nie wiedziałam. Jak kupowałam w kiosku to nic mi nie mówiono o tym.
[K]- Jeśli jedzie się do obcego miasta dobrze jest poczytać o panujących w komunikacji miejskiej zasadach. Poproszę dokument potwierdzający tożsamość.
[P]- (podaje dowód) No dobrze, ale przecież jak ja nie wiedziałam, to skąd mandat, kierowca był zajęty strasznie i mi nie powiedział.
[K]- U kogo w takim razie kupowała pani bilet, w kiosku czy u kierowcy, proszę się zdecydować.
[P]- ...
[P]- Jak mówiłem, ma pani 7 dni na odwołanie się od decyzji, będziemy musieli teraz wysiąść aby wypisać pokwitowanie.

Na następnym przystanku "kanar" z kobietą wysiedli a mnie w głowie krążyły dwa pytania:
I. Jak upośledzona musi być spostrzegawczość kobiety, aby ta nie zauważyła "TU KASOWAĆ" na bilecie.
II. Czego się spodziewała tłumacząc się niewiedzą i zrzucając odpowiedzialność na to, że nikt jej nie wytłumaczył jak dziecku.

komunikacja_miejska

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -3 (41)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…