Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#69710

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Tęsknię za czasami, gdzie pewne tematy były tematami tabu.

McDonald's w jednym z większych polskich miast. Godziny popołudniowe, więc ludzi trochę, ale bez większych tłumów. Stoliki na zewnątrz w większości zajęte przez rodziny z dziećmi, gimnazjalistów itd. Sielanka.

Przy środkowym stoliku siedział student z dwoma koleżankami.
Student bardzo głośny i bardzo wyluzowany (widać taki typ, co to zawsze lubi być w centrum zainteresowania).

Koleżanki zachowywały się cicho i spokojnie, więc ich wypowiedzi nie było słychać (ojeju, to da się tak rozmawiać?), dlatego trudno ocenić, czy były zażenowane, czy raczej zachwycone jego opowieściami.

A opowieści miał naprawdę... WOW!
Bo opowiadał o własnych przygodach erotycznych. (historie w stylu: nikogo nie było, no to bierę i ją zaczynam posuwać, tak i siak, i z tej strony, i z tamtej, aż tu się zaczęli schodzić ci moi współlokatorzy, jeden, drugi, trzeci, i wszyscy przełażą przez ten mój pokój przechodni, no ale co se będę przerywał nie hehehe, niech się patrzą i uczą hehehehe...) Ogółem poziom obleśności średni - jakby opowiadał to na domówce, to po jakiejś dawce alkoholu byłoby nawet śmieszne.

Oczywiście po każdej takiej historii nie zapominał wspomnieć, jak ocenia łóżkowe zdolności dziewczyny w skali 1-10, argumentując to odpowiednio. Poziom obleśności maksymalny.

W międzyczasie rzucił jeszcze kilka uroczych dowcipów typu "Po co kobiecie czoło? Żeby było ją gdzie pocałować po lodziku hehehe". Poziom oble...och, no cóż, koleżanki się śmiały, więc dowcip musiał być niezły, nie?

Cóż. No musiał się chłopak wygadać. Dziewczynom przy jego stoliku gratuluję udanego kolegi. Dżentelmen.

P.S. Nikt mu nie zwrócił uwagi, wiem, a wypadałoby. Ale co powiedzieć? "Daj mi namiary na ludzi, którzy wykreowali tak wspaniałego człowieka?". Przecież "Prosimy ciszej" nic by nie zdziałało.

rozmowy_w_miejscach_publicznych

Skomentuj (17) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 248 (336)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…