Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#69996

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia kuzynki.
Na koniec sesji, profesor kazał napisać esej na podstawie książki Bardzo Ważnego Naukowca.
Książek BWN w bibliotece uniwersyteckiej jest niestety mało(3), więc grupa umówiła się, że jeden wypożyczy i skseruje bądź zeskanuje dla reszty.
W bibliotece 2 były zamówione przez kogoś, wolny został ostatni. I ostatni wypożyczył studenciak, którego przezywają "Pierdółka".
Pierdółka ma charakter typowego kujonka z gimnazjum-ot infantylna i złośliwa, chodząca encyklopedia.
Odmówił grupie zeskanowania książki, "bo to by było piractwo, czyli kradzież". Na reakcje długo nie musiał czekać-docinki, wyalienowanie, wykluczenie z grupy studenckiej na Fb.

Dlaczego kuzynka opowiedziała mi tą historię?
Bo na uniwersytet przyszła mamusia Pierdółki na skargę do dziekana, że "nad jej syneczkiem te złe studenty się znęcają".

uniwersytet

Skomentuj (27) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 341 (459)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…