Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#70126

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Ostatnio głośno się zrobiło o spocie kampanii społecznej, w którym nienarodzona dziewczynka prosi tatę o opiekę i interwencję, gdy w swoim przyszłym życiu będzie wyśmiewana, molestowana, gwałcona przez kolegów (na trzeźwo i po pijaku, a co ciekawe, po pijaku w wieku 16lat) i na koniec bita przez męża. Wedle spotu dziewczynka ma taki los jak w banku. Inaczej być po prostu nie może, no bo przecież ma dwa chromosomy X.

No dobra. Przestępstwa na tle seksualnym to jedne z najcięższych doświadczeń dla ofiary. Przemoc domowa też nie jest łatwym tematem, ale...

Czy tylko mnie się wydaje, że przesłaniem tego spotu jest podział ludzi na zezwierzęconych oprawców oraz bezwolne ofiary, gdzie jedynym kryterium jest płeć? Czy tylko mnie się wydaje, że ilość jadu, jaką ocieka ten spot (i to pod adresem przedstawicieli obu płci) powinna sprawić, że każdy przedstawiciel naszego gatunku poczuje się dotknięty? Czy tylko ja nie chcę, żeby propagować taki obraz przedstawicielek mojej płci, według którego jak zazstraszone kretynki znosimy upokorzenia, bicie i wyzwiska? Czy tylko ja mam wielu wspaniałych koletów, których obraża twierdzenie, że są bezmyślnymi pawianami, gwałcącymi koleżanki po kiblach i parkach?

czemu ten spot jest tak popularny?

Skomentuj (52) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 49 (265)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…