Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#7041

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Dorabiam sobie czasem w stolicy w sklepie wykładając do lodówek i podając do kasy alkohol. To tak słowem wstępu.
Ostatnio jak byłam w pracy przychodzi do nas starszy, dobrze ubrany pan i prosi o królewskie. Ja z przyzwyczajenia pytam:
- Jedno?
na co pan z oburzeniem:
- Za kogo mnie pani ma?!
Przestraszona, że klienta uraziłam, że będzie awantura chce coś powiedzieć, ale nie zdążyłam, bo pan uśmiechnął się iście szatańsko i mówi:
- Sześć poproszę.

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 854 (1042)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…