Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#70435

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Miałam sąsiadów. Miałam, ponieważ niedawno się wyprowadzili. Wcześniej wynajmowali mieszkanko koło nas, a teraz kupili coś własnego.
I z tej właśnie okazji wynieśli się z poprzedniego mieszkania po cichu, zostawiając na podwórku, na tym mrozie kota. Jakim trzeba być kretynem, żeby wiedząc od kilku miesięcy o przeprowadzce i o tym, że nie chce się już zwierzaka, nie próbować nawet znaleźć mu nowego domu, tylko wywalić go na dwór w środku zimy?

Chwilowo dokarmiają go wszyscy sąsiedzi, chcieliśmy biedaka przygarnąć, ale nasze bydle nie toleruje go na swoim terenie. Jeśli ktoś z Warszawy i okolic chce przygarnąć biało-rudego dachowca w nieokreślonym wieku to zapraszam na PW (jeśli ktoś chce go zobaczyć to mam zdjęcie z jego wizyty u nas jak wkradł się przez okno do misek naszego łobuza). Kot jest grzeczny i lubi pieszczoty, umie chodzić na szelkach.

zwierzęta sądziedzi-idioci

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 275 (303)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…