Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#70481

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jestem listonoszem w Poczcie Polskiej.
Na wstępie kilka faktów, coby lepiej zrozumieć całość.
Rejon obsługuję pieszo. W 90% są to bloki.
W związku z przegranym dwa lata temu przetargiem na przesyłki sądowe i prokuratorskie ucięto etaty, głównie w służbie doręczeń.

Co mniej więcej rok, jest badanie obciążenia rejonu. Czyli przez cały miesiąc liczy się całą korespondencję i potem jest to liczone z uwzględnieniem między innymi ilości kilometrów i rodzajem tego, jak rejon jest obsługiwany (pieszo, rower, auto). Duże znaczenie przy wyniku ma właśnie ten ostatni współczynnik.
Od lutego wracają na PP przesyłki z sądów. Przybędzie pracy. Dużo.

Gdzie piekielność? Otóż p. dyrektor zarządziła, że rejony piesze będą teraz rowerowe. Z czym to się wiąże?
Jak teraz mam rejon obciążony w 102% (czyli w normie) to po przybyciu korespondencji sądowej wskaźnik będzie przekraczał grubo ponad 110%, a wtedy już jest przeciążenie. Dokładając do tego inne rejony wyjdzie, że trzeba będzie utworzyć etaty i nowe rejony.
Ale tu jest właśnie wyjście - rower.

Skoro teoretycznie będziemy obsługiwać rejony rowerowo to obciążenie będzie stosunkowo mniejsze. Cyferki będą się zgadzać. Firma zaoszczędzi na etatach, w skali kraju są to grube pieniądze. Więc drodzy piekielni nie dziwcie się, że tylko awiza zastaniecie w skrzynkach. Po prostu nie będzie czasu aby doręczać.
I podpowiedzcie mi, czy ja mam kuffa z tym rowerem po piętrach jeździć?

Skomentuj (29) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 385 (401)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…