zarchiwizowany
Skomentuj
(1)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Historia bardziej humorystyczna niż piekielna, ale wrzucam. I nie moja, a mojej siostry :-)
Siostrzyczka została poproszona o zawiezienie babci z dziadkiem do lekarza, gdyż dziadek się ostatnio gorzej czuł. Nie ma problemu, zawiozła, odprowadziła nawet do poczekalni, w której siedział pan - przypadkiem znajomy drugich dziadków. Za jakiś czas siostra spotyka owego pana.
- O, witam witam, a jak zdrówko u babci, bo taka chora jest.
- Ale to dziadek był u lekarza.
- Ja wiem, ale babcia jest chora.
:-P
Siostrzyczka została poproszona o zawiezienie babci z dziadkiem do lekarza, gdyż dziadek się ostatnio gorzej czuł. Nie ma problemu, zawiozła, odprowadziła nawet do poczekalni, w której siedział pan - przypadkiem znajomy drugich dziadków. Za jakiś czas siostra spotyka owego pana.
- O, witam witam, a jak zdrówko u babci, bo taka chora jest.
- Ale to dziadek był u lekarza.
- Ja wiem, ale babcia jest chora.
:-P
słuzba_zdrowia
Ocena:
-15
(25)
Komentarze