Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#70791

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Przypomniały mi się dawne szkolne czasy, kiedy to miałam około lat dwunastu.

Siedziałam na lekcji języka polskiego w pierwszej ławce (i to nie z własnej woli, a z kaprysu nauczycielki).

Z racji kontuzji kolana i założonej ortezy siedziałam najwygodniej jak się dało - wyprostowane nogi.

Nauczycielka, chodząc pod klasie, potknęła się o moje nieszczęsne kopyta. A jako nauczyciel starej daty nie krępowała się wpisać mi uwagę za taką pierdołę o takiej treści:

"Carrotka na lekcji języka polskiego wyciągnęła nogi".

Moja mama w przypływie poczucia humoru, oprócz złożenia podpisu w dzienniczku uwag, również krótko jej odpisała:

"Gdybym była nauczycielem, to za taki nekrolog wystawiłabym Pani ocenę niedostateczną".

Szkolne czasy.

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 366 (380)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…