zarchiwizowany
Skomentuj
(95)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Temat rzeka powraca, nawiązując do demotywora pt "Nie róbcie zakupów w weekendy, sprzedawcy też chcą mieć wolne" czy jakoś tak oraz wrednych klientów.
Bardzo żałuje, że nie możesz drogi/a ekspediencie/tko że nie możesz wyjść w sobotę ze znajomymi nachlać się w 4 dupy* bo na drugi dzień musisz pójść do pracy. Przykro mi również z tego powodu, że wszyscy Twoi znajomi mają wolne weekendy a Ty NIE! Naprawdę ubolewam z tego powodu. Cierpię na myśl tego, że w miejscu pracy (za którą otrzymujesz pieniądze) musisz poskładać po mnie bluzkę/sukienkę bo ja wredna baba jej nie poskładałam! Tylko walnęłam gdzieś na wieszak, a jeszcze lepiej na specjalny wieszak w przebieralni o zgrozooo...! Wyobrażam sobie jak krwawi Twoje serce, gdy proszę Cię o przyniesienie innego rozmiaru lub koloru. Twoje problemy przy moich to psikus!
I tak całkiem serio, nie wyobrażam sobie zamkniętych centrów handlowych w weekendy, bo tylko wtedy mogę coś załatwić, tylko w takich miejscach na weekendach jest otwarta np. poczta czy bank, tylko wtedy mogę pójść do sklepu i przymierzyć 5 różnych ubrań i za nie ZAPŁACIĆ czyli dać Ci zarobić.
Jak Ci taka praca nie pasuje to ją zmień, ja zmieniłam.
Już nie wspominam o pracy mundurowych, lekarzy itd. ONI NAWET W ŚWIĘTA PRACUJĄ! masakra normalnie.
* Tak, nachlać się w 4 dupy bo nie można wyjść kulturalnie na 2-3 drinki i wrócić do domu?
A teraz wszyscy pracujący w centrach handlowych łączcie się i MINUSUJCIE!!!
(aktualnie znowu pracuje na weekendach :) )
Bardzo żałuje, że nie możesz drogi/a ekspediencie/tko że nie możesz wyjść w sobotę ze znajomymi nachlać się w 4 dupy* bo na drugi dzień musisz pójść do pracy. Przykro mi również z tego powodu, że wszyscy Twoi znajomi mają wolne weekendy a Ty NIE! Naprawdę ubolewam z tego powodu. Cierpię na myśl tego, że w miejscu pracy (za którą otrzymujesz pieniądze) musisz poskładać po mnie bluzkę/sukienkę bo ja wredna baba jej nie poskładałam! Tylko walnęłam gdzieś na wieszak, a jeszcze lepiej na specjalny wieszak w przebieralni o zgrozooo...! Wyobrażam sobie jak krwawi Twoje serce, gdy proszę Cię o przyniesienie innego rozmiaru lub koloru. Twoje problemy przy moich to psikus!
I tak całkiem serio, nie wyobrażam sobie zamkniętych centrów handlowych w weekendy, bo tylko wtedy mogę coś załatwić, tylko w takich miejscach na weekendach jest otwarta np. poczta czy bank, tylko wtedy mogę pójść do sklepu i przymierzyć 5 różnych ubrań i za nie ZAPŁACIĆ czyli dać Ci zarobić.
Jak Ci taka praca nie pasuje to ją zmień, ja zmieniłam.
Już nie wspominam o pracy mundurowych, lekarzy itd. ONI NAWET W ŚWIĘTA PRACUJĄ! masakra normalnie.
* Tak, nachlać się w 4 dupy bo nie można wyjść kulturalnie na 2-3 drinki i wrócić do domu?
A teraz wszyscy pracujący w centrach handlowych łączcie się i MINUSUJCIE!!!
(aktualnie znowu pracuje na weekendach :) )
Ocena:
85
(273)
Komentarze