Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#71651

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Opowieść z gatunku - czego to ludzie nie zrobią dla kilku złotych.

Jestem sobie mamą 6-miesięcznego bobasa. Przed ciążą nie byłam specjalnie chuda, po zostało mi ze 3kg, ale po prawdzie to do niezłej sylwetki lepiej byłoby zgubić ze 6kg (ważę 63 przy wzroście 162). Mimo to ani nie jestem, ani nie czułam się spaślakiem. Do czasu...

Nie dalej jak wczoraj koleżanka, która zaczyna karierę w marketingu sieciowym (ciebie polecają, ty polecasz, cośtam sprzedajesz, więc wszystko kosztuje miliony, bo po drodze zarabia na tym kilka osób) i najwyraźniej grzeszy entuzjazmem neofitki, namawiała mnie na kupno programu oczyszczająco/odchudzającego za jedyne ok. 500 zł, po rejestracji 400. Mówię jej, że no to drogo jest, 400 zł to mój miesięczny czynsz. Zdawało się, że przyjęła do wiadomości, ale jednak nie. Wieczorem dostałam wiadomość: "Ale jakbyś wciągnęła koleżanki, które też mają nadwagę po ciąży, zrobiła takie a'la wyzwanie,to one by ci ten program sfinansowały"

..........

Do tej pory brak mi słów.

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 62 (138)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…