Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#71834

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Krótko o piekielnej klientce.

Prowadzę studio fotograficzne na drugim piętrze pewnego biurowca.

Klientów zawsze (przez telefon lub mailowo) informuje, że w budynku jest podziemny parking - mogą tam parkować za darmo. Wystarczy wcześniej dać mi znać, abym zdążył otworzyć bramę.

Pewna klientka z parkingu skorzystać nie chciała, twierdziła "po co sobie głowę zawracać, zaparkuje niedaleko przy galerii handlowej".

Po udanej sesji, gdy już zacząłem zamykać studio, klientka wraca oburzona.

Daje mi do ręki druczek z informacją o wystawionym przez Straż Miejską mandacie. Twierdziła, że dostała mandat z mojej winy, bo nie poinformowałem jej wcześniej o zakazie parkowania przed budynkiem. Przed biurowcem jest ruchliwa droga, tory tramwajowe i chodnik z drogą dla rowerów. Ona zaparkowała właśnie "hacząc" o drogę rowerową.

Powiedziałem jej, że oferowałem podziemny parking - nie skorzystała i nie zamierzam płacić za nią mandatu.
Z tego co wiem poszła do Strażników Miejskich lub na policję odmówić przyjęcia mandatu. Ciekawe jak to się dalej potoczy :)

uslugi

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 328 (348)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…