Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#71883

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Naczytałem się na piekielnych o pracy, pracownikach, poszukiwaniu pracy po studiach i tak dalej.
Przedstawię wam, drodzy czytelnicy, coś z drugiej strony barykady : )

Praca do ciężkich nie należy – fizyczna, ale nie budowlanka (kobiety też tam pracują i bez problemu radę dają), firma znajduje się 10 km od 90-tysięcznego miasteczka.
Warunki pracy: 2000-2500 zł netto (na start, z możliwością awansu i podwyżki, sam zaczynałem od 9 zł na godzinę i zasuwania z impulsownikiem kinetycznym przez 8 godzin), zwrot kosztów dojazdu, nie wymagamy doświadczenia – przyuczymy na każde stanowisko, pieniążki zawsze na czas (a nawet dzień czy dwa wcześniej), po dwóch miesiącach umowa o pracę. Jesteś osobą palącą? Nie ma problemu, masz możliwość wyjścia na papierosa dodatkowo dwa razy dziennie (plus ustawowa przerwa oczywiście, wychodzi papieros co dwie godziny).
Nie powiem, normy są wyliczone (nie jest to praca na akord, ale swoje zrobić trzeba) – dla 7 roboczogodzin pracy. Nikt nie robi nikomu problemu o kawę, toaletę czy dwie minuty odpoczynku – ot, normalna praca.

I co z tego? Ano jajco.
Ekipa dzieli się na dwie grupy pracowników: starych i młodych.

Odnośnie „starych wyjadaczy” nie będę się rozpisywał – rzetelni, normalni pracownicy.
Zajmę się nowymi pracownikami.

Auto służbowe po miesiącu stania przy oscylacyjnej to sprawa oczywista.
Podwyżka i olanie zasad w firmie też.
A co, jak „walnę seteczkę” (ewentualnie „piwerko”) w toalecie - nikt nie zauważy!
Popracowałem dwa dni, jednak 8 godzin szlifowania gąbką nie jest dla mnie!
TYYY mi k*rw* nie będziesz mówił, co mam robić! JA skończyłem technikum!
W sumie jak wezmę sobie parę elementów, to nikt nie zauważy!
Ja na pewno wtedy byłem w pracy, to nic, że na kamerach przez cały dzień mnie nie ma!
Te wiertła też wyglądają zachęcająco.
To JA mam posprzątać SWOJE stanowisko pracy?

Działania na szkodę firmy nie opiszę, szkoda moich nerwów.

Nie wspominam nawet o ludziach z PUP – poważnie - wolałbym organizować pracę dla więźniów czy ludzi ograniczonych umysłowo (bez obrazy) niż dla ludzi z urzędu pracy – 99% przychodzi tylko po świstek.

A my ciągle rekrutujemy – chcemy zwiększyć produkcję prawie dwukrotnie.
No i pozostanie znowu załatwiać wizy (+ mieszkania i transport) Ukraińcom, a podobno pracy w Polsce nie ma.
Ale cóż, SZLACHTA NIE PRACUJE!




Dla ciekawskich:
Gąbka do szlifowania:
http://s1.meble.pl/gfx/_zdjecia_wspolne/sklep_oferta/0/951/951228/gruba_gabka_szlifierska_60_ka_do_drewna_i_metalu__8644932916.jpg
Szlifierka oscylacyjna:
http://www.sklep-pneumatyczny.pl/galerie/s/szlifierka-oscylacyjna-a_1177.jpg
Impulsownik kinetyczny z naprowadzaniem trzonkowym:
http://narzedzia-stanley.pl/uploaded/54684.jpg

Praca

Skomentuj (45) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 317 (329)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…