Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#72057

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Mieszkam w samym centrum Szczecina. Żeby wejść na zamknięte podwórko, które swoją drogą ma dwa wejścia, jedno należące do wspólnoty, w której ja wynajmuję mieszkanie i drugie innej wspólnoty. Korzystam z wejścia tylko przynależącego do mojej ponieważ do drugiej jest kod do bramy. Nie buntuję się z tego powodu, mam swoje wejście i tyle.

Ale wkurza mnie jedno. A mianowicie jakieś obszczymury, które notorycznie szczają po chamsku pod naszą bramką. Śmierdzi niesamowicie i bramkę trzeba otwierać na bezdechu.

Ale to jeszcze nic. Ostatnio menelstwo urządziło sobie pod naszą bramką imprezę. Pozostawiali butelki i puszki po piwie (zresztą nie pierwszy raz) i jakieś siedziska, no bo przecież na gołej ziemi siedzieć nie będą! Do tego oczywiście wszystko obszczane...

Zdarzyło im się też zostawić tzw. "dwójeczkę" rozsmarowaną po całym chodniku, albo kubeczek ze szczochami.
Noż *urwa! A darmowy kibel w galerii po drugiej stronie ulicy!

Ma ktoś pomysł co z tym zrobić?

miasto

Skomentuj (22) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 156 (188)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…