Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#72292

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Zaczynałam dzisiaj później pracę, więc przed jej rozpoczęciem postanowiłam podjechać do mojej koleżanki, tutaj znanej pod imieniem Anety, o której perypetiach już pisałam(http://piekielni.pl/72162).

Z daleka zobaczyłam jej płaszczyk na placu zabaw, korzystając z ładnej pogody wyszła na niego z przedszkolaczkami.
Plac usytuowany jest przed szkoła, bardzo ładny,nowy, odgrodzony od ulicy, rozciąga się na niecałej połowie długości budynku i przylega do brukowanego, tylko częściowo ogrodzonego szkolnego dziedzińca.

To miejsce wiele osób wykorzystuje jako parking, bo w pobliżu jest ciąg handlowo-usługowy, małe gastronomie, itp, gdzie brakuje miejsc postojowych.

Dzisiaj też stało tam kilka samochodów, a w momencie, gdy dochodziłam do placu zabaw po pietach śmignęła mi wypasiona terenówka, która zaparkowała tuz przy placu zabaw.
Jej właściciel, trzasnąwszy drzwiami, cały czas idąc wzdłuż placu rozmawiał przez telefon.Niestety głos miał nośny, a dykcję bardzo dobra- pisze niestety- bo konwersacja składała się w ok 80% z wyrazów na ch,j, k, p powszechnie określanych mianem wulgaryzmów.

Aneta na próżno starała się zwrócić uwagę faceta grzecznym "przepraszam" i machaniem ręki. Niektóre dzieci już ochoczo nadstawiały uszu i trącały się łokciami.

Wtedy Aneta ryknęła: "Proszę Pana!"
Facet zdziwiony spojrzał na nią.
Aneta powiedziała: "Znajduje się Pan na terenie szkoły.Proszę nie wyrażać się w ten sposób w obecności dzieci!"
Kierowca popatrzył na kolorowe huśtawki, drabinki i karuzele i stadko krasnali wpatrujących się w niego okrągłymi oczami (koło których przejeżdżał 3 minuty wcześniej) i stwierdził:
"O qurva, faktycznie!"

Następnie podniósł w górę dłoń, potem przyłożył konspiracyjnie palec do ust i zniknął z naszych oczu i uszu.

Zastanawiam się czy:
1. Faktycznie nie zauważył, gdzie się znajduje.
2. Udawał głupiego.
3. Przeklinanie tak bardzo weszło mu w nawyk,że nie zauważa,że to robi, bądź nie widzi w tym nic nagannego.

Skomentuj (1) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -3 (29)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…