Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#72963

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jak już wiecie pracuje w UK, zmieniłam pracę z magazynu na pracę w Housekeeping'u w Hotelu, jest tego jeden plus- zaczęłam rozmawiać po angielsku bo w magazynie sami Polacy byli no ale nie o tym, też nie będzie o tym jaką pracę wykonuje, czego należy unikać w hotelach (4 gwiazdki), jakie triki się stosuje itd.

Historia będzie o piekielnym zachowaniu mojej supervisorki, wiadomo że jej pracą jest zwracanie mi uwagi jeśli coś zrobię źle jednak przez ostatnie kilka dni było to wręcz upierdliwe, nagminne zwracanie mi uwagi za każdą pierdołę do tego stopnia, że się popłakałam z nerwów i niemocy. Zwróciłam się z tym do mojej menago jednak po krótkiej rozmowie z nią okazało się, że to wszystko jest moja wina. Po jej słowach wszystkie emocje ze mnie zeszły, zrozumiałam, że nic nie wskóram, a że akurat przenoszę się na inny dział olałam tą sprawę i starałam się tym nie przejmować.

Na następny dzień na koniec pracy poszłam do biura oddać klucz, wypisać się, sięgam do kieszeni, a tam co? Aaaaa... gumy SHOCK.
Poczęstowałam szanowną supervisorke i inne osoby siedzące w biurze, grając głupia i nie mówiąc co to jest, zachęcając tylko spróbuj spróbuj, niespodzianka.

Jej mina była bezcenna, wykrzywiona na każdą stronę, przeżywała to okropnie - ot taka moja mała zemsta :)

zagranica

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -15 (21)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…