Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#73831

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Chciałabym opisać 3 krótkie sytuacje, po których stwierdziłam, że głupota ludzka nie zna granic, a niektórzy ludzie najwyraźniej zatrzymali się w rozwoju i dalej są małpami. Nie przedłużając, zaczynam.

1. Sytuacja sprzed ok. 2-3 lat.
W ogrodzie mam starego pieska Morusa. Było wtedy gorące lato. Morus siedział sobie przy siatce i wpatrywał się w samochody. Nagle jeden się przy nas zatrzymał. Nie zwróciłam na to uwagi, bo mieszkamy koło skrętu. Morus nagle zapiszczał, a samochód szybko odjechał. Podeszłam do niego i co widzę?! Ktoś z wiatrówki lub czegoś innego go postrzelił! Tak o, normalnie go postrzelił! Na szczęście pojechałam z nim szybko do weterynarza i wszystko jest już z nim dobrze.

2. Sytuacja sprzed roku.
Na siatce mamy reklamę pewnej firmy. Ktoś bez powodu przychodził w nocy i cały czas odcinał specjalny plastik, który utrzymywał ten baner. Odcinał, a reklamę zostawiał. Reklamę ZOSTAWIAŁ, nie brał jej, to oznacza, że robił to na złość. Reklama nie jest dla nikogo obraźliwa, tam po prostu jest zapisana nazwa firmy budowlanej.

3. Sytuacja sprzed chwili.
Koło samej siatki rosną mi piękne, drogie japońskie krzewy. Oczywiście ktoś popryskał je środkiem chwastobójczym i oba się teraz pomału spalają.

Wszystkie te trzy historie są prawdziwe, a mnie po prostu denerwują niektóre ludzkie zachowania, szczególnie te, które przeszkadzają i są uciążliwe dla innych, a dla sprawców nie przynoszą żadnych korzyści. Brawo, ludzie. Oby tak dalej, a całe społeczeństwo się cofnie w rozwoju i zostanie małpami.

Ogród działka

Skomentuj (18) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 253 (283)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…