Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#74273

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Na Piekielnych często czytam o złych pracodawcach wyzyskujących pracowników. Rzadko jednak można poczytać jak to wygląda z drugiej strony...

W zeszłym roku w mojej korpo wpadł nowy temat do wykonania. Lekka praca fizyczna, wymagająca skupienia i precyzji, polegająca na cięciu na wymiar detali z tworzywa sztucznego. Pracowników do tej roboty zatrudnialiśmy przez agencję pracy tymczasowej na umowę zlecenie (nie wiedząc jak długo potrwa projekt nie mogliśmy oferować etatu), ale płaciliśmy godnie (15 zł brutto za godzinę). Pracownik tymczasowy miał grafik godzinowy, aby dostać wypłatę na koniec miesiąca przedstawiał w agencji ów grafik z naszymi podpisami potwierdzającymi rzeczywiście przepracowane godziny.

Trafił się kumaty i pracowity gość, nazwijmy go Ziutek. Przepracował ponad dwa miesiące aż w połowie kolejnego nagle zniknął i słuch po nim zaginął. Ponieważ nie było kontaktu, zatrudniliśmy kolejnego człowieka w międzyczasie świecąc oczami przed klientem z powodu opóźnień. Nie muszę dodawać, że Ziutek zniknął razem z kartą do drzwi i kluczem do szafki ubraniowej w szatni.

Po trzech miesiącach od zniknięcia Ziutek pojawił się z zaświatów. Zadzwonił z pytaniem dlaczego nie dostał kasy za przepracowaną część ostatniego miesiąca. Odpowiedziałem mu, że zgodnie z umową którą podpisał z agencją, warunkiem wypłaty jest przedstawienie podpisanego przez nas grafiku godzinowego. Zaprosiłem go serdecznie by wpadł z wypełnionym papierem, to mu podpiszę, a on przy okazji odda klucz do szafki i kartę do drzwi, z którymi się ulotnił. Obiecał wpaść w przyszłym tygodniu. Nie muszę mówić, że się nie pojawił.

Minęło kolejne parę miesięcy i szukaliśmy pracownika do mojego zespołu w korpo. Ziutek oczywiście zadzwonił z pytaniem czy może przysłać CV. Powiedziałem, że oczywiście może, ale ja nie zaufam człowiekowi, który nagle znika z pracy, a później przez pół roku oddaje kluczyk i kartę, a co dziwniejsze nawet nie chce mu się wpaść po podpisy pod grafikiem, by dostać kasę, która mu się należy. CV wysłał, nie pojawił się, kluczyk do szafki będziemy dorabiać :-)

korpo

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 226 (236)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…