zarchiwizowany
Skomentuj
(6)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Piekielna pomarańcza.
Kilka dni temu internet i telefon stacjonarny zostały zablokowane z powodu niezapłaconych rachunków. Niby wszystko ok ale problem z tym, że rachunek był zapłacony 4 dni przed blokadą i 2 dni później przyszło podziękowanie za wpłatę na e-mail. Pierwsza myśl - jakiś rachunek przeoczony. Myśl tą rozwiał fakt istnienia telefonów od operatora przypominających o zaległych wpłatach.
Następnego dnia bez zmian więc rodzicielka sięga po telefon i o to czego się dowiadujemy:
* rachunek na kwotę 24zł, który nie został wysłany jest niezapłacony
* nie powinno być blokady po niezapłaconym jednym rachunku a tym bardziej w tak krótkim czasie bez powiadomienia
* musimy tak czy siak zapłacić ale odblokują kilka dni po wpłacie.
Nie mniej myśląc zapłaciliśmy.
Dzisiaj.
Sprawdzam e-mail a tam pomarańcza. Rachunek do zapłaty. Tak, ten niby zaległy. Termin płatności do końca miesiąca. No do jasnej ciasnej teraz to już mnie wkurzyli a już było kilka piekielnosci z ich strony wcześniej (materiał na inną historię).
Jutro będzie ciekawa rozmowa i mam nadzieje na szczęśliwe zakończenie historii a nie materiał na kontynuację.
Kilka dni temu internet i telefon stacjonarny zostały zablokowane z powodu niezapłaconych rachunków. Niby wszystko ok ale problem z tym, że rachunek był zapłacony 4 dni przed blokadą i 2 dni później przyszło podziękowanie za wpłatę na e-mail. Pierwsza myśl - jakiś rachunek przeoczony. Myśl tą rozwiał fakt istnienia telefonów od operatora przypominających o zaległych wpłatach.
Następnego dnia bez zmian więc rodzicielka sięga po telefon i o to czego się dowiadujemy:
* rachunek na kwotę 24zł, który nie został wysłany jest niezapłacony
* nie powinno być blokady po niezapłaconym jednym rachunku a tym bardziej w tak krótkim czasie bez powiadomienia
* musimy tak czy siak zapłacić ale odblokują kilka dni po wpłacie.
Nie mniej myśląc zapłaciliśmy.
Dzisiaj.
Sprawdzam e-mail a tam pomarańcza. Rachunek do zapłaty. Tak, ten niby zaległy. Termin płatności do końca miesiąca. No do jasnej ciasnej teraz to już mnie wkurzyli a już było kilka piekielnosci z ich strony wcześniej (materiał na inną historię).
Jutro będzie ciekawa rozmowa i mam nadzieje na szczęśliwe zakończenie historii a nie materiał na kontynuację.
Pomarańcza
Ocena:
44
(84)
Komentarze