Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#74723

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Mój wujek jako nastolatek został brutalnie pobity. Przez tamto wydarzenie nadal ma problemy zdrowotne, a gdy wychodzi na zewnątrz, zawsze ma przy sobie nóż do samoobrony. To tyle jeśli chodzi o wstęp.

Kilka miesięcy temu idąc przez park późnym wieczorem, zauważył mężczyznę szarpiącego kobietę (jak się okazało - swoją partnerkę) i to w dość brutalny sposób. Wujek nie zastanawiał się dwa razy gdy poszedł interweniować. Wspomniałam o nożu do samoobrony nie bez powodu, bo gdy tylko wściekły typ rzucił się na stryja, ten wyciągnął broń. Przyjechała policja, którą w międzyczasie wezwała wystraszona dziewczyna, wszyscy zostali zabrani na komisariat.. A wujowi zarzucono napaść. Dla policjantów sytuacja była jasna. Jest park, noc, a on miał przy sobie nóż. Wiem jeszcze tyle, że do niedawna musiał chodzić po sądach, bo dziewczyna którą uratował od agresywnego partnera, nie chciała zeznawać przeciwko swojemu chłopakowi. Sprawiedliwość i chęć pomocy w Polsce tak właśnie wygląda.

park policja prawo

Skomentuj (44) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 73 (147)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…