Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#74815

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
JaNina w ostatniej swojej historii napisała,że niektórym matkom nie przechodzi z wiekiem chęć decydowania za swoje dzieci i moja jest na to żywym dowodem (może niektórzy pamiętają moją relacje o paprotce #71199).

Próbujemy na co dzień hamować jej zapędy, ona też po rozmowach wykazuje jakieś próby opanowania swojej chęci do rządzenia,ale wczorajsze popołudnie wykazało,że ma z tym ciągle problem.

Gościliśmy rodzinkę na kawie. Z tej okazji upiekłam cztery różne ciasta,ale na mniejszych blaszkach. Jedno z tych ciast smakowało wyjątkowo zarówno mojej kuzynce jak i naszej córce.

Na koniec spotkania zostały go 3 ostatnie kawałki. Widząc,że kuzynka cały czas patrzy na ciasto, powiedziałam,że cieszę się,ze jej zasmakowało, że chętnie dam jej przepis i jeszcze kawałek do domu. Na to moja mama z wielkopańskim gestem: "Weź wszystko, co są te trzy kawałki".
Kuzynka skwapliwie skorzystała,a moja córka w tym momencie - smuteczek :-( na buziaku.

matki decydujące za swoje dzieci

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -2 (38)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…