Jako, że często zamawiam pizzę dzwoniąc i mówiąc co chcę (zawsze ta sama) wiedzą o kogo chodzi.
I tak było tym razem. Zamówiłem, przygotowałem 21zł i czekam.
Po 30 min jest. Facet podaje (jakiś nowy) i woła 25zł.
Ja trochę zdziwiony ale płacę. Myślę... kurcze o 1, 2 złote maks może podnieśli. Ale 4? Zadzwoniłem do pizzerii i pytam o cenę. Jak się okazało cena ciągle wynosi 21 z dostawą. Opowiedziałem ile zapłaciłem. Facet mówi:
- Ok, niech pan zostawi telefon i sprawdzimy.
15 min potem oddzwania:
- Przepraszamy bardzo... kierowca doliczał sobie napiwki... W ramach przeprosin dostałem drugą pizzę ekstra, przywiózł już inny kierowca.
I tak było tym razem. Zamówiłem, przygotowałem 21zł i czekam.
Po 30 min jest. Facet podaje (jakiś nowy) i woła 25zł.
Ja trochę zdziwiony ale płacę. Myślę... kurcze o 1, 2 złote maks może podnieśli. Ale 4? Zadzwoniłem do pizzerii i pytam o cenę. Jak się okazało cena ciągle wynosi 21 z dostawą. Opowiedziałem ile zapłaciłem. Facet mówi:
- Ok, niech pan zostawi telefon i sprawdzimy.
15 min potem oddzwania:
- Przepraszamy bardzo... kierowca doliczał sobie napiwki... W ramach przeprosin dostałem drugą pizzę ekstra, przywiózł już inny kierowca.
pizzeria toscana
Ocena:
738
(878)
Komentarze