Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#76111

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jeden typ klienta, którego nie cierpię...

Pracuję na niewielkiej stacji paliw. Od godziny 22:00 do 7:00 pracownik tejże stacji jest na niej zupełnie sam, w związku z tym na stację nie można wejść, a obsługa jest prowadzona przez okienko. Ba, ja jako pracownik mam to odgórnie narzucone, nie jest to "moja dobra wola". Zawsze zatem na czarnej tablicy stojącej przy wejściu schodząca "dniówka" pisze komunikat, iż obsługa jest przez okienko. Nieco dalej wisi też kartka z tą informacją. Ponadto pod tym okienkiem jest dużymi literami zapisane "Kasa nocna".

Ciężko przeoczyć. A jednak. Niemalże na każdej nocce, w tym na wszystkich weekendowych i w dniach "wolnych" przychodzi pewien wnerwiony, chwiejny jegomość, najczęściej w ekipie. Ja wysuwam szufladkę, chcąc zwrócić uwagę, ale on perfidnie dąży do drzwi. Patrzy niby w tę tablicę, ale jakby nie widzi. Wreszcie wykrzykuje "Co jest k##wa" i BUM - z całej siły te drzwi kopie. Odsuwa się, nie zadziałało? JESZCZE RAZ!

Smaczku dodaje fakt, że policja niechętnie do nas przyjeżdża i to my musimy po nią dzwonić.
I zgadnijcie, kto by zapłacił za drzwi, gdyby się one już nie otworzyły?

Klienci...

Skomentuj (18) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 153 (183)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…