Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#77668

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Byłem trochę piekielny, ale sklep chyba bardziej.
Rzecz dzieje się w UK.
Padł mi stary laptop i trzeba kupić nowego więc dreptam do Currys.
Wynajduję model z parametrami(procesor,ram,dysk,grafika) w miarę akceptowalnymi a ceną niższą niż za jacht pełnomorski.
Niestety brak w magazynie.Podejście drugie-też brak w magazynie.
Dzielnie pomykam do oddalonego o 2 mile drugiego ich sklepu.
Jest jeden model do zaakceptowania,niestety -brak w magazynie.
Wracam do chałupy, w necie odnajduję taki model jaki mi pasuje, zamawiam dostawę do wybranego ich sklepu.
Następnego dnia wkraczam i dumnie prezentuję numer zamówienia.
Mocno opalona(więc nie blondynka) dziewoja radośnie informuje mnie że zaraz otrzymam mój sprzęt i za jedyne 17 funtów powinienem dokupić program antywirusowy.Bydle ze mnie niewdzięczne bo nie chcę-"dlaczego?"- bo nie chcę."ale dlaczego?".Bo nie i już.
Ok,za 8,5funta miesięcznie powinienem wykupić ubezpieczenie.Nie chcę.
"ale dlaczego nie?" Bo nie chcę.
Nadobnej dziewicy witki opadły i zrezygnowana powlokła się do magazynu po nieubezpieczony i pewne już zawirusowany laptop.
Wraca z pudełkiem i zachwycona informuje mnie że ten laptop został już przez nich skonfigurowany do działania i w zestawie ma 32gb pendrive z kopią zapasową win10 za jedyne dodatkowe 50 funtów.
Po pierwsze win10 idzie i tak do śmieci bo będę instalował win7,więc po co mi kopia zapasowa, bo drugie co oni tam na Thora,Trygława i Cthulu konfigurowali? zainstalowali win10 i to jest ta konfiguracja?
Zdecydowanie nie chcę ich szczodrych darów i sugeruję że chciałem kupić tylko laptopa.
U dziwicy wystąpiło zawieszenie systemu, no bluescreen normalnie.
Po kilku minutach reset i pomoc zdalna w postaci kierownika.
Guru pomedytował i orzekł"daj niewiernemu te 50 funtów rabatu i niech zniknie z mych czcigodnych oczu".
Chyba wygrała moja piekielność ale nie do końca.
Najbardziej piekielna okazała się firma HP(a może Microsoft?)bo po formacie dysku i zainstalowaniu win7 nastąpił tydzień bezowocnych poszukiwać kompletu sterowników do laptopa i sromotny powrót do niesławnego win10- jedyna korzyść że po reinstalacji systemy laptop nie zamula tak jak po profesjonalnym przygotowaniu go do pracy przez fachowców z Currys.

sklepy

Skomentuj (44) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 48 (116)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…