Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#78900

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Przeglądając poczekalnie , trafiłam na wpis http://piekielni.pl/78889 i w sumie przez to założyłam konto na Piekielnych ;).

Dziewczyna dała wpis gdzie na końcu wpisu przeprosiła wszystkich za błędy. Właśnie dla mnie Piekielne jest to, że MUSI przepraszać. I chodzi mi o to dlaczego nasze społeczeństwo jest tak cięte co do polszczyzny. Ja rozumiem, kaleczenie języka ale jeśli ktoś jako młoda osoba, dziecko wyjechał do innego kraju dlaczego musimy wytykać błędy? Zwłaszcza, że mimo wszystko pisze składnie i poprawnie.

Sama od 14 lat mieszkam w UK. Przyjechałam tu jako 10 latka. Język angielski stał się językiem na tyle powszechnym, że ojczysty używam góra 3-4 godziny w ciągu dnia – łącznie z pisaniem, czytaniem i mową. Też zmagam się z kompleksem, że cokolwiek po polsku nie powiem czy nie napiszę, spotykam się z krytyką a czasem jestem poniżana, że nie powinnam nazywać się Polką i tylko dlatego, że nie wiem kiedy wstawiać przecinki albo dlatego, że wplotę angielskie słówko bo nie znam polskiego odpowiednika.

Możecie mi powiedzieć, że trzeba ćwiczyć, dużo czytać i oglądać – co robię. Nie ma wymówki, na to żeby ojczystego języka nie ćwiczyć jeśli się chce. Ale czy trzeba odrazu linczować? W efekcie prowadzić do kompleksu, poczucia się gorszym i przepraszanie za mówienie w swoim języku?

zagranica

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -3 (43)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…