Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#82692

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Historia dot. rowerzysty, który dostał w twarz przypomniała mi...

Pewnego dnia skręcałam na warunkowym w prawo. Pod koniec przetaczania się przez przejście, włączyło się zielone dla pieszych. Pan, widocznie wkurzony, że mój samochód nadal się znajduje na kawałku pasów, złożył mi prawe lusterko.
Musiałam wyglądać komicznie, gdyż jechałam wtedy na pewną uroczystość, więc wiecie - obcasik, spodnie w kancik, biała bluzka, żakiet, fryzura, taki klimat. I w tym stroju wyskoczyłam z auta, złapałam gościa za sweter w miejscu, gdzie w marynarce są klapy, i krótko "chcesz k***a, żebym wezwała policję o próbę zniszczenia mienia?!". Po czym wsiadłam do samochodu i odjechałam. Miny przechodzących bezcenne. Kto piekielny-oceńcie sami.

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -1 (31)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…