Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#83762

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Od kilku miesięcy jestem w Afganistanie i tak będzie do końca stycznia przyszłego roku. Akurat w połowie pobytu kończyła mi się umowa z Play, więc przed wyjazdem zdecydowałem się na zmianę, chciałem ściągnąć łańcuchy i nie wiązać się więcej umową abonamentową, tym bardziej, że te wcale nie są lepszą opcją niż umowy krótkoterminowe. Mój wybór padł na Nju.

Zanim się na niego zdecydowałem, dopytywałem kilkukrotnie przez infolinię, czy nie będzie problemów z uruchomieniem usługi, kiedy poprzedni operator wyłączy swoją, a nowy będzie musiał ją aktywować. Oczywiście, nie ma absolutnie żadnych przeciwwskazań, wielokrotnie już takie sytuacje mieli i nikt nie zgłaszał komplikacji.

Nie zgłaszał - nie znaczy, jak się okazało, że ich nie ma...

Numer, jak łatwo się domyślić, jest nieaktywny. Nie ma możliwości rejestracji w afgańskiej sieci, karta SIM nie pozwala na taką opcję. Ponieważ brak jest w Nju kontaktu drogą mailową, nieźle musiałem się napocić, żeby znaleźć sposób na kontakt telefoniczny. To nie taka prosta sprawa w bazie wojskowej, na terenie zamkniętym... Miejscowej karty sobie nie kupię.

W końcu się udało. Pomoc techniczna. Miła pani po drugiej stronie podpowiada, żebym zmienił IPv6 na IPv4 (wersja protokołu internetowego). Na moje pytanie, co ma wspólnego protokół internetowy z rejestracją w sieci pani uprzejmie odpowiada, że nie wie, ale warto spróbować... Ale skoro jest taki ustawiony, to może sprawdzenie karty w innym telefonie pomoże. No nie, nie pomoże, sprawdzałem. No to ona nie wie...

Aha.

Rozłączam się, próbuję się uspokoić, dzwonię raz jeszcze, może ktoś kompetentny tym razem odbierze. Odzywa się miły facet. Proponuje to samo ($&&@#^*(!%^!!!). Zaczynam unosić głos, bo robią ze mnie debila. To przekonuje pana, by przyjąć łaskawie zgłoszenie, pan informuje, że na zgłoszeniu widnieje dopisek "pilne", ja ładnie dziękuję i kończymy rozmowę.

Zmieniło się, póki co, tyle, że telefon komunikuje że kartę zarejestrowano w sieci, po czym natychmiast dostaję komunikat o ograniczonych usługach (połączenia alarmowe). Czyli - coś tam próbują, ale bez sukcesów.

W związku z powyższym nie mogę robić przelewów, bo na nieczynny w tej chwili numer są wysyłane kody operacji bankowych, nie wspominając o tym, że numer ten podałem też w CV, które rozesłałem w kilka miejsc i czekam na telefon w sprawie pracy...

A wystarczyło poinformować, że za granicą mogą wystąpić problemy z aktywacją numeru, poczekałbym te 3 miesiące ze zmianą operatora...

Warzone

Skomentuj (30) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 84 (116)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…