zarchiwizowany
Skomentuj
(1)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ktoś mi wyjaśni co się stało?
Krótki wstęp: jestem ministrantem,i razem z kolegą nosiliśmy wodę z pleabanii, co ważne ją i kościół dzieli ulica.
W pewnym momencie na tej właśnie drodze zatrzymuje się samochód, opuszcza się szyba, wygląda z niej jakaś kobieta, patrzy się na nas...
-" NO ELO DUPY HUE HUE HUE"
po czym samochód odjechał zostawiając nas w osłupieniu.
A teraz najlepsze: Była pasażerem :D
Krótki wstęp: jestem ministrantem,i razem z kolegą nosiliśmy wodę z pleabanii, co ważne ją i kościół dzieli ulica.
W pewnym momencie na tej właśnie drodze zatrzymuje się samochód, opuszcza się szyba, wygląda z niej jakaś kobieta, patrzy się na nas...
-" NO ELO DUPY HUE HUE HUE"
po czym samochód odjechał zostawiając nas w osłupieniu.
A teraz najlepsze: Była pasażerem :D
kościół
Ocena:
-9
(17)
Komentarze